Co dalej z dworem?
Rewitalizacja zabytkowego dworu w Siennicy Różanej jeszcze się nie zakończyła, ale władze gminy już szukają pomysłów na jego zagospodarowanie. Jedną z rozważanych koncepcji jest utworzenie muzeum sztuki współczesnej, które mogłoby powstać dzięki wsparciu wybitnego artysty z Krakowa, ale związanego z Ziemią Siennicką, prof. Janusza „Jutrzenki” Trzebiatowskiego. W środę 17 marca pomysłodawca „Dworu sztuki” przedstawił swoją wizję na spotkaniu z radnymi.
Przez wiele lat dwór z przełomu 18. i 19. wieku systematycznie popadał w ruinę. – Po wielu staraniach udało nam się jednak pozyskać z Unii Europejskiej pieniądze na rewitalizację samego obiektu i niewielkiej części przylegającego do niego parku. W przyszłości chcemy na nowo zagospodarować resztę terenu, ale już teraz rozpoczynamy konkretne rozmowy o zagospodarowaniu samego dworu. Prof. Trzebiatowski ma nie tylko wiedzę, doświadczenie i kontakty, ale także ogromny dorobek artystyczny, który możemy wykorzystać. Postaramy się również uwzględnić nasze lokalne dziedzictwo kulturowe, w tym ludzi, którzy mają swoje zasługi dla rozwoju naszej małej ojczyzny – mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej w wójt gminy Siennica Różana Leszek Proskura.
Janusz „Jutrzenka” Trzebiatowski, pomysłodawca „Dworu sztuki”, wybitny malarz, rzeźbiarz i poeta, jest związany z regionem od ponad 40 lat, gdy prowadził międzynarodowe warsztaty twórcze. W 2008 roku odebrał statuetkę „Zasłużony dla Gminy Siennica Różana” i tytuł „Honorowego Obywatela”.
Swoją koncepcję zagospodarowania dworu chce oprzeć na trzech filarach – poezji, muzyce i własnym dorobku. Jego zdaniem w Siennicy Różanej można również promować dzieła polskich noblistów, wybitnych kompozytorów i innych artystów, tworzących sztukę przez duże „S”.
Sam profesor Trzebiatowski deklaruje, że podaruje społeczeństwu Ziemi Siennickiej znaczną część swoich prac, które były podziwiane w różnych częściach świata. To głównie obrazy, rzeźby i około 100 form medalierskich. – Startujemy z wysokiego pułapu, by… wejść na jeszcze wyższy. Jeśli ten pomysł uda się zrealizować możemy udowodnić, że wielką sztukę można pokazać w małym ośrodku, co udawało się już robić, na przykład Francuzom, ale w Polsce czegoś takiego jeszcze nie było – uważa prof. Janusz Trzebiatowski.
Artysta ma już swoje muzeum w rodzinnych Chojnicach na Pomorzu, gdzie można podziwiać ponad 500 jego dzieł. Jego dorobek artystyczny jest jednak na tyle bogaty, że do Siennicy Różanej mógłby przekazać tyle eksponatów, ile tylko pomieści „Dwór sztuki”. – Służę sobą, swoją wiedzą i dorobkiem materialnym, bo to jest również moja ziemia i mój obowiązek jej służyć – mówił podczas środowego spotkania z radnymi prof. Trzebiatowski.
Wójt Leszek Proskura przyznaje, że realizacja tego pomysłu jest ryzykowna, ale korzyści, głównie promocyjne, mogą być nie do przecenienia. – W takich nowatorskich rozwiązaniach mamy już pewne doświadczenie, ponieważ to u nas powstał unikatowy w skali kraju gminny Uniwersytet Trzeciego Wieku, który obecnie ma około 100 słuchaczy i cały czas się rozwija – podkreśla wójt Proskura.
Poza tym utworzenie „Dworu sztuki” byłoby uzupełnieniem szerszej wizji rozwoju gminy w zakresie kultury i turystyki. Miejscowy samorząd planuje m.in. turystyczne zagospodarowanie zbiornika retencyjnego i jego otoczenia oraz dalszą rewitalizację parku dworskiego. Gmina chce się zająć na przykład znajdującym się tutaj amfiteatrem, który po zakończeniu obecnych robót, nie będzie się komponować z nowym otoczeniem. Poza tym w okolicy dworu biegnie ważny szlak rowerowy, który razem z innymi atrakcjami może być skutecznym magnesem na przyciągnięcie turystów, nie tylko miłośników dwóch kółek.
– Tak jak na rewitalizację, również na realizację nowych pomysłów będziemy szukać pieniędzy w źródłach zewnętrznych. Już wiemy, że niebawem za pośrednictwem Lokalnej Grupy Działania Krasnystaw+ będziemy mogli pozyskać pieniądze na ewentualne wyposażenie „Dworu sztuki” – dodaje Leszek Proskura.
Środowe spotkanie z radnymi rozpoczęło cykl konsultacji, które będą kontynuowane jeszcze w tym tygodniu. W piątek 19 marca o zagospodarowaniu zabytkowego obiektu wójt Proskura będzie rozmawiać z sołtysami. Swoje zdanie będą mogli wyrazić także inni mieszkańcy, ostateczne decyzje mają być podjęte przez Radę Gminy Siennica Różana do końca maja, a sam dwór po rewitalizacji powinien być gotowy po wakacjach.
(fot. arch. UG Siennica Różana)